poniedziałek, 13 maja 2024

9 Nowa ja. Nowa szkoła. Nowe życie.

Witajcie

Minęło prawie pół roku od mojego poprzedniego wpisu. Jak ten czas szybko leci. Mogłabym powiedzieć, że w ostatnim czasie z powodu ilości nauki, momentami mi umyka nawet nie wiem kiedy. Zaczęłam nową szkołę. Chcę zostać masażystą i po ukończeniu nauki pracować w tym zawodzie. 

Chyba po raz pierwszy w życiu ~ za chwilę będę miała 24 lata ~ wiem, kim chcę być. Masaż daje mi poczucie satysfakcji. Sprawia przyjemność, a na dodatek robię coś dobrego dla innych. Obecnie jestem dopiero na pierwszym semestrze, bo w lutym tego roku zaczęłam naukę. Jest to najlepsza decyzja całego mojego życia.  

Poprzedni kierunek szkoły ukończyłam w czerwcu 2023. Zdałam egzamin na 83% teoria oraz 93% praktyczny. Zdobyłam zawód florysty, ale totalnie nie jest i nigdy nie było to dla mnie. 

Jako przyszły technik masażysta mogę powiedzieć, że po raz pierwszy od wielu lat ~ naprawdę wielu ~ to co robię sprawia mi przyjemność. 

Przechodząc do tego, co u mnie poza szkołą, to muszę przyznać, że waga na ostatnie pół roku stanęła w miejscu i wacha się pomiędzy 52 kg, a 54 kg. Niemiłosiernie mnie to irytuje. Zwłaszcza wyglad mojego brzucha, więc podjęłam się wyzwania i robię brzuszki. 

Z bilansami na przestrzeni ostatnich miesięcy idzie mi całkiem dobrze. Czasem gdy się wkurzę, bo zjem coś bardziej niezdrowego ~ aby moja rodzina nie nabrała podejrzeń ~ zdarza mi się brać środki przeczyszczające. 

Ogółem moja rodzina jest dziwna. Raz mi mówią żebym już nic nie jadła, bo jeszcze przytyje. Zaś innym razem mówią, żebym coś zjadła, bo za bardzo schudnę. To jest powalone. 

2017 - 2018 rok: 54 kg

Potem upadłam...

Lipiec / Sierpień 2020 rok: 83 kg ~ najwyższa waga ~

Styczeń 2021 rok: 71 kg 

Sierpień / Wrzesień 2023 rok: 65 kg

Mam 163 cm wzrostu. 

Waga obecnie: pomiędzy 52 kg, a 54 kg.

Cel 0. ~ 53 kg

Cel 1. ~ 52 kg

Cel 2. ~ 51 kg 

Cel 3. ~ 50 kg 

Cel 4. ~ 49 kg 

Cel 5. ~ 48 kg

A potem się zobaczy co będzie dalej. Moim marzeniem jest, aby ważyć 43 kg. Sądzę jednak, że te pięć celów na początek, to najlepszy pomysł. 


Marzę o tym, by moje uda w końcu wzięły rozwód.

Bilans z dziś:

Kawa 65

Jovi Duet jagoda - wiśnia (350g) 203

Podusiaki czekoladowe (40g) 183

1x Polędwiczka z kurczaka (60g) 69

Ryż biały (50g) 175

1/2 Kajzerka 89

1x Jajko na twardo 98

1x Ogórek gruntowy 15

Suma:  897 kcal

Ostatnio jem około +/- 800 kcal na dzień. 

Pozdrawiam 🖤

2 komentarze:

  1. Bardzo dobry wybór kierunku! Na masażystów zawsze jest zapotrzebowanie, poznawanie różnych technik, ludzkiego ciała. Fajnie :) życzę dużo powodzenia. Twoja obecna waga jest bardzo ładna przy twoim wzroście, wiem bo jestem niższa i jak tyle ważyłam to myślałam..noo jestem szczupła ale nie chuda. Pięknego bmi też...kurcze no jakoś myślę, ze spokojnie byś mogła utrzymać wagę, ale rozumiem co tobą kieruje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki - aanderand. Też sądzę, że to bardzo dobry wybór kierunku. Dodałam dziś swoje zdjęcia przed/po. Też sądzę że już jestem całkiem szczupła. Ale chcę być jeszcze chudsza. Takie moje marzenie. Od kiedy pamiętam.
      Pozdrawiam

      Usuń